Crowdfunding zmienia sposób finansowania nowatorskich projektów. Po sukcesie amerykańskiego Kickstartera podobne serwisy pojawiły się też w Polsce. Od kilku lat pomagają w zbieraniu funduszy początkującym przedsiębiorcom, ale też muzykom, młodym naukowcom i wynalazcom. Zamiast starania się o kredyt wystarczy przekonać kilkaset, że mamy im coś wartościowego do zaoferowania. W Szczecinie w zeszłym roku z takiego wsparcia skorzystali np. twórcy nowej wersji kultowej gry Franko (ponad 38 tysięcy zł), czy Damian Ukeje (8 tysięcy na współtworzony z fanami teledysk). Czy crowdfunding pomoże polskim wizjonerom w finansowaniu ich projektów?