W całym kraju w miniony weekend odbyły się obchody 79. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. W uroczystościach na szczecińskim Cmentarzu Centralnym wzięli udział członkowie rodzin katyńskich, przedstawiciele władz regionu, samorządu i mieszkańcy miasta.
Do zbrodni katyńskiej doszło po sowieckiej agresji na Polskę 17 września 1939 r., kiedy do niewoli w ZSRS dostało się ok. 15 tys. oficerów. Decyzja o ich wymordowaniu, jako wrogów komunizmu i Związku Sowieckiego, zapadła na najwyższym szczeblu. Zgodnie z dekretem władz radzeckich, podpisanym przez Stalina 5 marca 1940 r., NKWD rozstrzelało wiosną tego roku ok. 22 tys. obywateli polskich, w tym 15 tys. oficerów, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej i służby więziennej. Zbrodnia wyszła na jaw 13 kwietnia 1943 r. Tego dnia każdego roku obchodzona jest symboliczna rocznica zbrodni.
Rok temu na terenie katyńskiego lasu otwarto muzeum, w którym skala manipulacji i fałszerstw zdumiewa. Znajdują się tam informacje np. o polsko-radzieckiej „przyjaźni” w latach PRL, w sprawie zbrodni katyńskiej – sugeruje się tu, że to Niemcy winni są rozstrzelania polskich oficerów. Pisze się także o „polskich obozach koncentracyjnych” w czasie wojny polsko-bolszewickiej sugerując, że rosyjscy jeńcy byli tam celowo wyniszczani.
Do zbrodni katyńskiej doszło po sowieckiej agresji na Polskę 17 września 1939 r., kiedy do niewoli w ZSRS dostało się ok. 15 tys. oficerów. Decyzja o ich wymordowaniu, jako wrogów komunizmu i Związku Sowieckiego, zapadła na najwyższym szczeblu. Zgodnie z dekretem władz radzeckich, podpisanym przez Stalina 5 marca 1940 r., NKWD rozstrzelało wiosną tego roku ok. 22 tys. obywateli polskich, w tym 15 tys. oficerów, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej i służby więziennej. Zbrodnia wyszła na jaw 13 kwietnia 1943 r. Tego dnia każdego roku obchodzona jest symboliczna rocznica zbrodni.
Rok temu na terenie katyńskiego lasu otwarto muzeum, w którym skala manipulacji i fałszerstw zdumiewa. Znajdują się tam informacje np. o polsko-radzieckiej „przyjaźni” w latach PRL, w sprawie zbrodni katyńskiej – sugeruje się tu, że to Niemcy winni są rozstrzelania polskich oficerów. Pisze się także o „polskich obozach koncentracyjnych” w czasie wojny polsko-bolszewickiej sugerując, że rosyjscy jeńcy byli tam celowo wyniszczani.