List otwarty do mieszkańców wystosował w środę prezydent Szczecina. Piotr Krzystek tłumaczy w nim między innymi, dlaczego konieczne są podwyżki opłat lokalnych i odłożenie na przyszłość niektórych inwestycji. W przyszłym roku mieszkańcy mogą spodziewać się podwyżek za wywóz śmieci i czynszów w lokalach komunalnych. Szczególnie ta pierwsza budzi spore emocje, bo podwyżka ma wynieść kilkadziesiąt procent.
Projekt budżetu na przyszły rok miasto przedstawiło w ubiegły piątek. Planowane zadłużenie wynosi 2 miliardy 280 milionów złotych, na inwestycje miasto wyda miliard. Wlicza się w to m.in. rozpoczętą już budowę stadionu, przebudowę ul. Szafera czy budowę Aquaparku. Za to spada 15 innych zadań, między innymi budowa nowej siedziby Teatru Współczesnego, torowiska i pętli tramwajowej do Mierzyna i Parku Centralnego w Dąbiu.
W liście do mieszkańców prezydent podkreśla, że wina za cięcia budżetowe częściowo leży po stronie rządu, który obarczając samorządy kolejnymi zadaniami – nie rekompensuje ubytków w kasie miasta pieniędzmi z budżetu państwa.
Podczas ubiegłotygodniowej prezentacji projektu przyszłorocznego budżetu prezydent Piotr Krzystek podkreślał jednak, że w zadłużeniu miasta nie ma nic niebezpiecznego, ponieważ magistrat planuje zwiększenie dochodów i oszczędności.
Projekt budżetu na przyszły rok miasto przedstawiło w ubiegły piątek. Planowane zadłużenie wynosi 2 miliardy 280 milionów złotych, na inwestycje miasto wyda miliard. Wlicza się w to m.in. rozpoczętą już budowę stadionu, przebudowę ul. Szafera czy budowę Aquaparku. Za to spada 15 innych zadań, między innymi budowa nowej siedziby Teatru Współczesnego, torowiska i pętli tramwajowej do Mierzyna i Parku Centralnego w Dąbiu.
W liście do mieszkańców prezydent podkreśla, że wina za cięcia budżetowe częściowo leży po stronie rządu, który obarczając samorządy kolejnymi zadaniami – nie rekompensuje ubytków w kasie miasta pieniędzmi z budżetu państwa.
Podczas ubiegłotygodniowej prezentacji projektu przyszłorocznego budżetu prezydent Piotr Krzystek podkreślał jednak, że w zadłużeniu miasta nie ma nic niebezpiecznego, ponieważ magistrat planuje zwiększenie dochodów i oszczędności.