Od września nauczyciele będą oceniani według nowych zasad. Teraz - co trzy lata - oceniana będzie praca pedagogów, a nie ich dorobek zawodowy. I od tej oceny uzależniony będzie awans zawodowy, a także ewentualne bonusy. Do tej pory nauczyciel, uzyskawszy najwyższy stopień awansu zawodowego, nie musiał już martwić się oceną swojej pracy. Rozporządzenie w tej sprawie na początku czerwca podpisała minister edukacji narodowej Anna Zalewska. Zrobiła to mimo oporu wielu środowisk: nauczycielskich związków zawodowych, dyrektorów szkół, samorządów, które są organami założycielskimi placówek oświatowych, i samych nauczycieli. Rolę do odegrania w ocenie nauczycieli będą miały też Rady Rodziców. Krytycy uważają, że nowe przepisy mogą być wykorzystane do pozbycia się niewygodnych pedagogów. Samorządy martwią się, że nie będą miały pieniędzy na wypłatę dodatków za wyróżniającą się pracę.
Goście:
- Maria Świerczek - prezes szczecińskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego
- Mirosława Mazurczak - przewodnicząca NSZZ "Solidarność" Pracowników Oświaty Pomorza Zachodniego
- Magdalena Urbala - członek Rady Rodziców w Szkole Podstawowej nr 48, Stowarzyszenie Rodzice dla Szczecina
- Jerzy Sołtysiak - Zachodniopomorski Wicekurator Oświaty
- Krzysztof Ponikowski - dyrektor Szkoły Podstawowej nr 8 w Szczecinie