Tragedia w Świnoujściu. Nie żyje dwoje nastolatków, których auto wjechało we wtorek wieczorem do Kanału Piastowskiego w Świnoujściu. Jednemu nastolatkowi udało się wydostać na brzeg. Dwojga, mimo reanimacji, nie udało się uratować.
- Na miejscu prowadzona była akcja ratunkowa, dwie osoby wydobyto z pojazdu, akcja reanimacyjna nie przyniosła skutku – poinformowała wczoraj rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Joanna Biranowska-Sochalska.
Według nieoficjalnych informacji podawanych przez lokalne media, młodzi ludzie - w wieku 14 i 15 lat - driftowali (jeździli w kontrolowanym poślizgu) autem przy nabrzeżu.
- Na miejscu prowadzona była akcja ratunkowa, dwie osoby wydobyto z pojazdu, akcja reanimacyjna nie przyniosła skutku – poinformowała wczoraj rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Joanna Biranowska-Sochalska.
Według nieoficjalnych informacji podawanych przez lokalne media, młodzi ludzie - w wieku 14 i 15 lat - driftowali (jeździli w kontrolowanym poślizgu) autem przy nabrzeżu.