Przyłączenie ziem Pomorza Zachodniego do Polski po drugiej wojnie światowej wymusiło konieczność nadawania nowych nazw geograficznych. Odbywało się to na wiele sposobów, jednym z nich było przywracanie nazewnictwa słowiańskiego, które przez wieki uległo zniekształceniu pod wpływem języka niemieckiego. Pierwszy prezydent Szczecina Piotr Zaremba był szczególnie zainteresowany nazewnictwem Pomorza Zachodniego. W lipcu 1945 roku spotkał się w Poznaniu z profesorem Zygmuntem Wojciechowskim – rektorem Instytutu Zachodniego. Doszli oni wspólnie do wniosku, że podstawowym poradnikiem pomocnym w tworzeniu nazewnictwa na Pomorzu będzie „Atlas nazw geograficznych Słowiańszczyzny Zachodniej” opracowany przez księdza profesora Stanisława Kozierowskiego, polskiego historyka i językoznawcę z Uniwersytetu Poznańskiego. Atlas wydany w 1934 roku zawierał propozycje pisowni nazw o rodowodzie słowiańskim i dlatego stał się materiałem przydatnym w pracach Komisji Ustalania Nazw Miejscowych na terenach nowo przyłączonych do Polski.