Agnieszka Skrzypulec - nasza medalistka olimpijska w klasie 470 opowiada o pierwszym morskim wyścigu . Pływając przez całe swoje żeglarskie życie na małych jachtach , nagle znalazła się w załodze I Love Poland.
Wyzwaniem było przyzwyczajenie się do odgłosów na łódce- opowiada w w naszej audycji.
" Pierwszego dnia, po pierwszej wachcie niemal nie zmrużyłam oka. Przez następne dni swobodnie zasypiałam na twardych żaglach, na wbijających się szotach, na burcie przy przechyle zaparta jedną nogą o kabestan lub miecz....
wiedziałam, że atmosfera będzie super i się nie pomyliłam, z taką ekipą mogę płynąć wszędzie "- jesteście ciekawi tej opowieści ? Posłuchajcie audycji :)
W drugiej części audycji szybko przeniesiemy się na Azory . Trzeba się spieszyć bo załoga "Hultaja" tylko czeka by szybko stamtąd wypłynąć .Anią Jastrzębska i Szymon Kuczyński w swoim "regatowym" rejsie dookoła świata.–" Projekt narodził się przez naszą łódkę typu Figaro, która jest jednostką regatową, ale można też na niej mieszkać – tłumaczy Anna Jastrzębska. – Naprawdę lubimy się ścigać i było naszym marzeniem, żeby częściej startować za granicą. Postanowiliśmy spróbować, a przy okazji zrobić kółko wokółziemskie."