Radiowa Szkoła pod Żaglami
Radio SzczecinRadio Szczecin » Radiowa Szkoła pod Żaglami
Marzenie szkutnika rep. K.Wolnik dla Agaty
Drewno od wieków jest podstawowym budulcem w sztuce szkutniczej. Nie są znane okoliczności narodzin tego rzemiosła, ale należy przyjąć, że marzenie pokonania mórz i oceanów było równie silne, co wzbicie się w powietrze.. Zanim zaczęliśmy nazywać statki STATKAMI, po wodach Bałtyku, a później po Wiśle pływały SZKUTY. Żeglarstwo towarzyszyło odkrywcom, podróżnikom, politykom i wojsku. Pomimo że z biegiem lat zmieniały się technologie, w wielu wypadkach zrezygnowano z litego drewna na rzecz laminatów w przemyśle jachtowym, to szkutnicy nie stracili na znaczeniu i wciąż są poszukiwani na rynku pracy.
Franek Adamczyk młody pasjonat tego zawodu i Witomierz Witkowski Mistrz szkutniczy opowiadają o trudach i pięknie tego zawodu , o potrzebach i przyszłości ginacej sztuki tradycyjnego rzemiosła
W męskim świecie - reportaż K.Wolnik- Sayny
"Morze nie było i nie jest dla bab" to zdanie słyszała bardzo często
Najpierw w szkole morskiej, potem kiedy szukała pracy u armatorów, oczywiście na statkach, jako marynarz, jako oficer, a nawet kiedy była już kapitanem i miałam ugruntowaną pozycję. Niektórzy mężczyźni nie chcieli ze mną pływać. Tak po prostu: Ja z babą? Po moim trupie!'. Dopiero po pobycie na statku potrafili powiedzieć: 'Ta stara to całkiem równa kobieta'.
.Nazywano ją „królową morza”, „kapitanem w spódnicy”, „pierwszą po Bogu” lub po prostu „Żabą” . Danuta Kobylińska-Walas to pierwsza w Polsce kobieta, która uzyskała patent kapitański - i własny statek, którym dowodziła . Nominację otrzymała w dniu 16 lutego 1962. Jej upór i postawa marynarska utarły drogę kobietom na morze , Dzisiaj ma ponad 80 lat i tak wspomina tamte czasy..
3 listopada szczeciński żeglarz, Radek Kowalczyk nadał sygnał wzywania pomocy. Natychmiast została uruchomiona akcja ratunkowa koordynowana przez centrum ratownictwa morskiego w Las Palmas. Żeglarz brał udział w regatach samotników- Mini Transat na jachtach 6,5 meta. Radek Kowalczyk startuje już po raz 2 w tej imprezie. W 2011 roku po wielu zdarzeniach, z których wyszedł obronną ręką, żeglarze nadali mu przydomek "Niezniszczalny".
Opowieść o wypadku, o cenie za spełnienie marzeń i o tych, dla których trzeba wrócić.
"Przez życie bez kapci" - reportaż Katarzyny Wolnik-Sayny,
POSŁUCHAJ
Fot. Katarzyna Wolnik-Sayna [Radio Szczecin]
Fot. Katarzyna Wolnik-Sayna [Radio Szczecin]
Wilkiem morskim można zostać będąc nawet typowym szczurem lądowym. Taką szanse daje młodym ludziom Szczecin. Wystarczy zostać członkiem reprezentacji miasta na przykład w regatach The Tall Ships Races. Aby jednak postawić nogę na pokładzie brygu Fryderyk Chopin – trzeba przejść przez kwalifikacyjne sito, a potem ciężko pracować, między innymi godnie reprezentując miasto w kolejnych portach, do których zawijają jednostki. W charakterystycznych pasiastych koszulkach uczestniczyć w paradach, zawodach sportowych i spotkaniach. I oczywiście uczyć obcokrajowców, jak się wymawia Szczecin. Choć - zdaniem uczestników ostatnich regat rozpoczętych w Belfaście a zakończonych w duńskim Aalborgu – cudzoziemscy żeglarze coraz lepiej sobie dają radę. Zapraszamy do wysłuchania reportażu Katarzyny Wolnik-Sayny: "Trudne słowo Szczecin", w realizacji dźwiękowej Wawrzyńca Szwai.
123456