Smutek, smutek i tylko to przyświeca tej sprawie.
Tak właśnie jest - kilka osób wystarczy, by zniweczyć pracę kilkuset ludzi.
Kibicowałem troche tej sprawie, poniewaz juz od dłuższego czasu nastepowały podboje tych osób w stosunku do tej jedynej nie komercyjnej strzelnicy.
Nie wiem dlaczego u nas jest takie prawo, dlaczego nasi włodarze jeszcze przyklaskują temu.
Kolejke miejsce, które służyło młodym i starszym w celu rekreacyjnym legnie w gruzach.
To przykre, parę osób wybudowało sie niedawno wiedząc, że istnieje tu strzelnica i protestuje.
Tak samo w naszych ościennych miejscowościach klika kilkoro osób potrafiło zniszczyć zakłady przemysłowe, bo im przeszkadza hałas, smród czy też światła w nocy. Kupili taniej ziemię to nie powinni mieć nic do gadania.
Tak to prawda znam to z autopsji. Najgorsze jest to co mówi Prezydent (chciałem napisać z małej litery, bo za takiego "małego" go uważam) nie bedąc po stronie stowarzyszeń. Zeby chociaż w jakiś sposób chciał pomóc, to by nie było sprawy np. zorganizujmy gdzieś indziej i pomozemy Wam przenieść.
Na koniec smutnego komentarza powiem tak:
Pięć osób z podpisami kilkunastu przeciwko kilkusetosobowo Stowarzyszeniu z kilkutysięcznymi podpisami popierającymi działalność. Żenada.