Policyjny pościg, kierowca który stracił panowanie nad autem i wbił się w budynek oraz ewakuacja 60 osób, bo w wyniku uderzenia rozszczelniła się instalacja gazowa - sceny jak z sensacyjnego filmu rozegrały się przed południem w Szczecinie przy ulicy Firlika.
Jak informuje policja, mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli. Pościg skończył się na ścianie kamienicy - kierowca był pod wpływem alkoholu, w ogóle nie powinien wsiadać do samochodu, bo miał sądowy nakaz - i wreszcie: był poszukiwany.
Na miejscu interweniowały służby, dwie ranne osoby odwieziono do szpitala.
Na miejscu interweniowały służby, dwie ranne osoby odwieziono do szpitala.