Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Wybuch metanu w kopalni Wesoła w Mysłowicach na Śląsku. Fot. TVN24/x-news
Wybuch metanu w kopalni Wesoła w Mysłowicach na Śląsku. Fot. TVN24/x-news
Wybuch metanu w kopalni Wesoła w Mysłowicach na Śląsku. Fot. google.pl/maps/
Wybuch metanu w kopalni Wesoła w Mysłowicach na Śląsku. Fot. google.pl/maps/
Wybuch metanu w kopalni "Wesoła" w Mysłowicach na Śląsku. Do katastrofy doszło w poniedziałek wieczorem na głębokości 665 metrów.
28 górników trafiło do szpitali. Stan 18 z nich określany jest jako zagrażający życiu. Większość z ciężko rannych przeszło już zabiegi.

- Siedem osób jest na OIOM-ie. Ich stan jest bardzo ciężki. Są zaintubowani - mówi dyrektor Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, Mariusz Nowak. - 11 pozostałych górników trafiło na oddział chirurgiczny. U wszystkich podejrzewamy ciężkie poparzenia dróg oddechowych.

W chwili wybuchu w strefie ognia znajdowało się 37 górników. Na powierzchnię wyjechało 36. Nie wiadomo, co stało się z ostatnim. Trwają jego poszukiwania. Akcja może potrwać nawet do środy rano.

Jak mówi szef akcji ratunkowej, Grzegorz Standziak, w kopalni najprawdopodobniej panują warunki pozwalające na przeżycie. - Nie zamknęliśmy obiegu w tym rejonie, więc cały czas dostaje się tam świeże powietrze - dodaje.

- Odpowiedzialność za ten wypadek ponosi dyrekcja kopalni - uważa ojciec zaginionego. - Górnicy fedrowali przy wysokim stężeniu metanu. Ich w ogóle nie powinno tam być.

W opinii emerytowanego górnika, Jerzego Lechowicza, do wybuchu by nie doszło, gdyby zadziałały czujniki metanu. - Skoro nie zadziałały, to znaczy że ktoś przy nich manipulował - ocenia.

Na miejscu tragedii we wtorek była Ewa Kopacz. - Zbadaniem przyczyn wypadku zajmie się specjalna komisja - mówiła premier. - Ma ona obiektywnie, ale szybko i sprawnie odpowiedzieć na pytanie kto zawinił. Jeśli zawiniła natura, to muszę mieć czytelny sygnał. Tego będę oczekiwała od tych, którzy będą badać przyczyny tej katastrofy.

Do wybuchu w kopalni "Wesoła" doszło w poniedziałek ok. godz. 21. Przyczyny wypadku będzie ustalać specjalna komisja.

Materiał: TVN24/x-news Materiał: TVP/x-news Materiał: TVN24/x-news
- Stan 18 określany jest jako ciężki - mówi dyrektor Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach, Mariusz Nowak.
- Siedem osób jest na OIOM-ie. Ich stan jest bardzo ciężki. Są zaintubowani - mówi dyrektor Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, Mariusz Nowak.
Relacja Jarosława Gowina.
- Odpowiedzialność za ten wypadek ponosi dyrekcja kopalni - mówi ojciec zaginionego. - Górnicy fedrowali przy wysokim stężeniu metanu. Ich w ogóle nie powinno tam być.
Na miejscu tragedii we wtorek była Ewa Kopacz.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Archiwum informacji

poniedziałek29wtorek30środa01czwartek02piątek03sobota04niedziela05poniedziałek06wtorek07środa08czwartek09piątek10sobota11niedziela12poniedziałek13wtorek14środa15czwartek16piątek17sobota18niedziela19poniedziałek20wtorek21środa22czwartek23piątek24sobota25niedziela26poniedziałek27wtorek28środa29czwartek30piątek31sobota01niedziela02
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty