Od kilku lat mieszkańcy regularnie wzywali tam policję, bo uciążliwi lokatorzy urządzali libacje. Do tego zalegają z czynszem.

- Ci lokatorzy nie dawali spokoju już nie tylko swoim bezpośrednim sąsiadom, ale wszystkim mieszkającym w budynku. Można powiedzieć, że cała kamienica była zastraszona - mówi Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych w Szczecinie. - Ciągłe libacje alkoholowe oraz groźby, które te osoby stosowały nawet wobec dzieci doprowadziły do eksmisji komorniczej.

- Raz zostałam zaatakowana przez nich. Sprawę zgłosiłam dzielnicowemu - opowiada jedna z mieszkanek bloku przy Broniewskiego.

Zgodnie z wyrokiem sądu, tym lokatorom ZBiLK musi zapewnić mieszkanie socjalne. Taki lokal przysługuje m.in. rodzinom z dziećmi, niepełnosprawnym i bezrobotnym.

Od 1 kwietnia miasto może też przeprowadzać eksmisje do tzw. pomieszczeń tymczasowych. Skończył się bowiem zimowy okres ochronny.

Pomieszczenia tymczasowe to zwykle lokale o bardzo niskim standardzie, bez kuchni i łazienki, a jedynie z palnikiem elektrycznym i dostępem do wody, ale niekoniecznie w środku, a np. w piwnicy lub na klatce schodowej.

Można tam mieszkać maksymalnie pół roku. Potem przysługuje jedynie miejsce w noclegowni.