Wicepremier Gowin tłumaczył, że mapy pozwolą określić: gdzie i na co powinny być przeznaczane rządowe dotacje.

- Chcielibyśmy, by pomoc publiczna i inwestycje, które mają stać się kołem zamachowym polskiej gospodarki były w przemyślany sposób adresowane do określonych branż gospodarczych - tłumaczył Jarosław Gowin.

I dodał, że w Szczecinie uczelnie powinny położyć nacisk na kształcenie i badania w kierunku przemysłu stoczniowego i gospodarki morskiej. Rządowe plany zakładają odbudowę tych branż na Pomorzu Zachodnim.

- Będziemy się starali wspierać te inicjatywy i uważamy, że to branża w której mamy duży dorobek, wciąż duży potencjał inżynierów, konstruktorów i naukowy - ocenił Gowin.

Ministerstwo nauki pracuje też nad tzw. "Białą księgą barier", czyli nad zebraniem przepisów, które utrudniają pionierskie badania i wcielanie ich w życie. W oparciu o taki raport ma być stworzona nowa ustawa o innowacyjności. Poznamy ją we wrześniu, a mapy potencjałów jeszcze przed wakacjami.

Dodajmy, że Jarosław Gowin był w środę gościem konferencji naukowej na Uniwersytecie Szczecińskim.