Jednostka stoi teraz przy nabrzeżu u stóp Wałów Chrobrego. Turystów, którzy płynęli statkiem, przewieziono autokarami.

- "Frederic Chopin" zawitał do Szczecina w czwartek. Wieczorem miał płynąć dalej, na południe w kierunku niemieckiego Mescherin. Jednak ze względu na niemożność przepłynięcia pod Mostem Cłowym, a de facto tylko tą drogą wodną może płynąć na południe, został zatrzymany przez armatora i stoi w Szczecinie - mówi Grzegorz Włoch z firmy, która obsługuje statki w porcie.

W tym roku do Szczecina miało przypłynąć jeszcze 76 podobnych wycieczkowców rzecznych.

Do awarii Mostu Cłowego doszło pod koniec maja. W tym tygodniu przeprawa została zamknięta dla kierowców. Do odwołania wstrzymany został też ruch barek i statków wycieczkowych pod mostem. Cłowy ma przejść gruntowny remont, który ruszy najwcześniej w przyszłym roku.