Według pierwotnego planu nowy zarządca miał rozpocząć pracę na Wyspie Grodzkiej od 1 czerwca. Teraz będzie to najwcześniej sierpień.

Koperty z ofertami oficjalnie otwarto 6 maja - w przetargu wciąż uczestniczy tylko jedna firma, bo miejska spółka Żegluga Szczecińska dokumenty dostarczyła za późno o godzinę. Od dwóch miesięcy jednak procedury nie zakończono. Spółka, która chce zarządzać mariną określiła, że zrobi to za nieco ponad połowę kwoty, jaką zakładał urząd - to jedna z wątpliwości.

Po drugie, firma musiała złożyć dokument potwierdzający jej kompetencje. Tego poręczenia jednak nie udało się na razie zweryfikować - co przyznał radnym dwa tygodnie temu w czasie sesji Rady wiceprezydent Szczecina Marcin Pawlicki. I od tego czasu nic się nie zmieniło, jak informuje nas urząd, ewentualnego rozstrzygnięcia przetargu można się spodziewać 3 sierpnia. A nawet jeżeli dojdzie do podpisania umowy i tak będzie ona obowiązywać tylko do końca października.

Obecnie mariną na Wyspie Grodzkiej dalej zarządza Żegluga Szczecińska.