- Wszystko wskazywało na to, że będzie ok. Niestety dziś w nocy dotarła do nas informacja o śmierci pana wojewody. Myślę, że tu wszyscy jeszcze jesteśmy w lekkim szoku i nie potrafimy do końca odnaleźć się w tej nowej sytuacji - mówi Agnieszka Muchla z Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie. - Na tę chwilę pozostaje nam tylko złożyć serdeczne wyrazy współczucia rodzinie pana wojewody.

Jak dodaje Agnieszka Muchla, Piotr Jania był osobą niezwykle życzliwą, otwartą i serdeczną. - Pierwsze słowa, które skierował do nas, do pracowników urzędu, kiedy rozpoczynał swoją pracę na stanowisku wojewody, były takie, że chce nas poznać i przyjrzeć się temu jak pracujemy. Każdy miał u niego bardzo duży kredyt zaufania, do każdego wychodził z otwartym sercem - mówi Muchla.

Od wtorkowego poranka w Urzędzie Wojewódzkim w Szczecinie wystawiona zostanie księga kondolencyjna.

Do czasu nominacji nowego wojewody zachodniopomorskiego, obowiązki Piotra Jani przejmie wicewojewoda Marek Subocz. Decyzję o tym kto i kiedy zostanie nominowany na nowego wojewodę podejmie premier Beata Szydło.

Piotr Jania został wojewodą zachodniopomorskim w grudniu ubiegłego roku. Najważniejszą dla niego sprawą był rozwój regionu, co podkreślał na antenie Radia Szczecin.

- Najpilniejszą sprawą dla naszego regionu jest droga S3. To droga życia, która będzie prowadziła ze Świnoujścia aż do granicy czeskiej. Cały transport i port bazują na tej drodze. Będę robił wszystko, żeby S3 został dokończona jak najszybciej - zapewniał Jania.

Piotr Jania był rodowitym szczecinianinem. Przez całe życie zawodowe związany ze szczecińskim portem, był aktywnym działaczem opozycyjnym. Ukończył politologię na Uniwersytecie Szczecińskim. W Prawie i Sprawiedliwości był od założenia partii. Zmarł w wieku 64 lat.