Krzysztof Rudzki z Młodzieży Wszechpolskiej mówi, że w wyniku umowy Polskę zaleje żywność genetycznie modyfikowana.

- Na znak naszego protestu chcieliśmy przekazać partii rządzącej worek zepsutych owoców. Tak samo zepsutych owoców, jak żywność, która przybędzie do nas w momencie, kiedy ratyfikujemy tę umowę - tłumaczył Rudzki.

Witold Witkowski, sekretarz zarządu okręgowego PiS w Szczecinie przyjął worek ze zgniłymi owocami i dodał. - Jak do tej pory żadna decyzja nie została podjęta. Dziwię się, że macie Państwo pretensje do Prawa i Sprawiedliwości, ale dziękuję, przyjmuję i przekażę osobom, które mogą za to w przyszłości odpowiadać - zapewnił Witkowski.

Podpisanie CETA zostało wstępnie zaplanowane na 27 października podczas szczytu Unia Europejska - Kanada.