Pierwszy został odrzucony, bo resort poinformował, że "co do zasady nie przeznacza pieniędzy na budowę stadionów piłkarskich". Dlatego nowy wniosek będzie napisany inaczej.

- Chodzi przede wszystkim o to, że dofinansowanie nie może dotyczyć całej przebudowy, tylko jej poszczególnych etapów. Jednym ze sposobów będzie stawianie na to, że obiekt będzie centrum szkolenia dla dzieci i młodzieży. Tutaj widzimy swoją szansę - mówi Dariusz Sadowski z urzędu miasta.

Pomysł, aby wysłać wniosek o dofinansowanie poszczególnych etapów inwestycji, a nie całej budowy, pojawił się po spotkaniu wiceministra sportu z władzami Szczecina jesienią ubiegłego roku.

Według wstępnych szacunków, przebudowa szczecińskiego stadionu przy ulicy Twardowskiego, na którym grają piłkarze Pogoni, ma kosztować nawet 200 milionów złotych. Na razie nie wiadomo o jak wysokie dofinansowanie będą prosiły władze miasta.