Domagają się m.in. większej skuteczności w odbiorze ziemi dzierżawionej przez spółki i szybszego rozdzielania gruntów między gospodarstwa rodzinne. Dla władz Agencji protest jest niezrozumiały. W ubiegłym roku ANR w Zachodniopomorskiem nie przedłużyła umów dzierżawy na ponad siedem tysięcy hektarów. Chodzi m.in. o grunty w Ślazowie i Obojnie, o które od lat toczyła się walka.

- Odzyskana ziemia trafiła do małych gospodarstw i młodych rolników - zapewnia zastępca dyrektora ANR w Szczecinie Paweł Lisowski i dodaje, by kolejne dobre zmiany w prawie rolnym wypracować przy stole, bo są do tego warunki. - Od początku naszego urzędowania w Agencji Nieruchomości Rolnych byliśmy i jesteśmy otwarci na rozmowy. Nigdy nie było tak, że jeżeli przyszli do nas rolnicy, to odwracaliśmy się do nich plecami.

Po wizycie w ANR rolnicy z petycją przejadą ciągnikami do Urzędu Wojewódzkiego na Wały Chrobrego w Szczecinie. Później wrócą do Pyrzyc. Utrudnienia na szczecińskich drogach mogą potrwać do godziny 15.

Organizatorem protestu jest Wacław Klukowski, który założył Pyrzyckie Stowarzyszenie Gospodarstw Rodzinnych. Klukowski przez okres swojej działalności politycznej był związany z 9 partiami m.in. z Samoobroną, Ligą Polskich Rodzin, Prawem i Sprawiedliwością, Platformą Obywatelską i partią KORWIN.