Brazylijczycy, których reprezentowały dzieci z Drawska Pomorskiego, strzelali gole co minutę. Austriacy, czyli uczniowie ze Szkoły Podstawowej z Robunia, nie zagrozili bramce swoich rywali. Tym samym potwierdziła się reguła, że "to co niemożliwe na prawdziwym Mundialu, na Mini Mundialu jest jak najbardziej możliwe".

- Graliśmy ładnie i widowiskowo. Wszystkim powinno się podobać - ocenił trener młodych piłkarzy z reprezentacji Brazylii.

- Poszło kiepsko. Wybrali mnie na bramkarza, a ja na bramce nie czuję się najlepiej. Wszystko chyba przez stres. Ten wynik jest dla nas nauczką, żeby w następnym meczu zagrać lepiej - przyznał Oliwier z drużyny Austrii.

W kolejnym meczu Irlandia Północna, którą reprezentowali uczniowie z podstawówki w Cedyni wygrała z Serbią, czyli uczniami z Międzyzdrojów, 2:0.

Podczas gdy na boisku rozgrywane są mecze o wyjście z grupy, poza murawą odbywają się: zawody w Fife na X-boxie, turniej żonglerki oraz gra w klatce 1:1.

W Wielkim Finale Netto Mini Mundialu, w dwóch kategoriach wiekowych, bierze udział 36 drużyn z dziewięciu zachodniopomorskich gmin. Zwycięzcy turnieju pojadą we wrześniu na Stadion Narodowy w Warszawie obejrzeć mecz reprezentacji Polski z Kazachstanem w ramach eliminacji piłkarskich Mistrzostw Świata.