To mają być dalsze losy bohaterów, po ponad 20 latach. W filmie pojawią się też zupełnie nowe postaci. Jak powiedział nam jeden z aktorów Zbigniew Suszyński, na razie trwają negocjacje.

- W tej chwili wszystko "się pisze". Pewne rzeczy trzeba było pozmieniać. Niedługo do Międzyzdrojów przyjedzie Paweł Deląg. Zobaczymy jak to będzie, bo trudno mi za niego mówić. Wstępnie rozmawialiśmy też Małgosią Kożuchowską - mówi Suszyński, czyli filmowy "Scorpion". - Na razie nic nie możemy zdradzić. Na pewno będą jeszcze castingi.

Aktor zapewnia, że zdjęcia do filmu powstaną także w naszym regionie. - Na pewno będą sceny w Szczecinie i w Międzyzdrojach. Dla mnie to niemożliwe, żeby nie było ich w tych miastach. Uwielbiam Szczecin. To fantastyczne miasto - przyznaje Suszyński.

To już druga zapowiedź kontynuacji "Młodych Wilków". Swoją wersję chce kręcić Jarosław Żamojda - reżyser dwóch poprzednich części. Niezależnie od tej produkcji, własną - ale pod innym tytułem - planują aktorzy znani z pierwszej części serii.

"Młode Wilki" nakręcono w 1994 roku. Kolejna część powstała dwa lata później - jako "Młode Wilki 1/2".