Poseł PiS Artur Szałabawka uważa, że wyborcy w Szczecinie pamiętają działania Platformy Obywatelskiej i kandydat tej partii nie ma szans na zwycięstwo w wyborach.

- Ja na miejscu Platformy nie wystawiałbym kandydata w tym mieście, po tym jak zamknęli nam stocznię i doprowadzili do degradacji Pomorze Zachodnie - powiedział Szałabawka.

Nieoficjalnie mówi się, że PiS ma swojego kandydata na prezydenta Szczecina zaprezentować jeszcze przed wakacjami. Potencjalnym kontrkandydatem Sławomira Nitrasa jest także radna niezrzeszona Małgorzata Jacyna-Witt. Według niej Sławomir Nitras ma nawet szanse na drugą turę, ale zaraz dodaje.

- Myślę, że Sławomir Nitras byłby dobrym kandydatem, gdyby nie jego paskudna przeszłość, gdyby nie jego czasami, paskudne cechy charakteru. Wiemy dobrze, że potrafi być arogancki, interesowny - ocenia Jacyna-Witt.

Dzwoniliśmy też do rzecznika prezydenta Szczecina, ale ten poinformował, że Piotr Krzystek nie chce komentować kandydatury posła Nitrasa na urząd prezydenta Szczecina.