Nitras zdenerwował się, kiedy usłyszał pytanie nie tylko o finansowanie billboardów, ale także o to czy ich eksponowanie jest niezgodne z prawem, bo kampanię wyborczą można rozpocząć dopiero po ogłoszeniu terminu wyborów.

Poseł przekonywał, że nie łamie prawa ani go nie omija. - Mam pewność, że moje działania są zgodne, bo bardzo profesjonalnie się do tego przygotowałem. Szanuję prawo i wszystkie przepisy prawa bardzo sumiennie biorę pod uwagę i traktuję serio - mówił Sławomir Nitras.

Poseł Nitras, po zakończeniu spotkania z dziennikarzami, powiedział reporterowi Radia Szczecin, że więcej nie zaprosi go na swoje konferencje. Chwilę potem wyparł się, że tak stwierdził.

- Ja przestanę pana zapraszać - powiedział Nitras do dziennikarza Radia Szczecin.

- Dlaczego? - zapytał reporter Tomasz Duklanowski.

- A dlaczego pan mnie nagrywa? - odparł Nitras.

- Pan rozmawia z dziennikarzem - zaznaczył Duklanowski.

- Proszę pana, proszę mnie nie atakować - powiedział poseł.

- Dlaczego nie chce mnie pan zapraszać? - dopytywał reporter. - Pan powiedział, że pan nie będzie mnie zapraszał na konferencje.

- Nie powiedziałem tak. Pan kłamie - odparł Sławomir Nitras.

- Ale to jest nagrane - powiedział Tomasz Duklanowski.

- Nie, nie jest tak nagrane - odpowiedział poseł.

Sławomir Nitras powiedział, że w Szczecinie znajduje się 30 billboardów z jego wizerunkiem. Projekt sfinansowała Platforma Obywatelska. Nitras nie odpowiedział na pytanie Radia Szczecin, jaki był koszt akcji.