Radio Szczecin
"Rzeź drzew w Świnoujściu" pod Promenadę Zdrowia - inwestycję, która kosztuje dwa razy więcej niż informowano wcześniej - mówiła w poniedziałek w "Rozmowach pod krawatem" tamtejsza radna SLD oraz kandydatka na prezydenta miasta Joanna Agatowska. Fot. Łuka
"Rzeź drzew w Świnoujściu" pod Promenadę Zdrowia - inwestycję, która kosztuje dwa razy więcej niż informowano wcześniej - mówiła w poniedziałek w "Rozmowach pod krawatem" tamtejsza radna SLD oraz kandydatka na prezydenta miasta Joanna Agatowska.
Podzielona na trzy etapy modernizacja tak zwanego historycznego deptaka przy plaży pierwotnie miała kosztować ponad 20 milionów, teraz mowa o 47 milionach - podkreślała Agatowska.
W trakcie przygotowania placu budowy doszło, co przyznał także prezydent Świnoujścia, do "rzezi drzew". - Wycięto o kilkaset drzew za dużo - mówiła radna SLD. - Dlaczego do tego doszło? Bo inwestycja jest przygotowywana naprędce. W przekazywanej mieszkańcom informacji była kwota 24 milionów. To była faktyczna, realna i pierwotna wartość tej inwestycji. Potem ona rosła, przez 35 milionów do 47 milionów. Prezydent miasta, kiedy wrócił z urlopu, bo w tym czasie był na urlopie, potwierdził, że doszło do rzezi drzew.
Sprawę wycinki drzew pod Promenadę Zdrowia bada prokuratura.
W trakcie przygotowania placu budowy doszło, co przyznał także prezydent Świnoujścia, do "rzezi drzew". - Wycięto o kilkaset drzew za dużo - mówiła radna SLD. - Dlaczego do tego doszło? Bo inwestycja jest przygotowywana naprędce. W przekazywanej mieszkańcom informacji była kwota 24 milionów. To była faktyczna, realna i pierwotna wartość tej inwestycji. Potem ona rosła, przez 35 milionów do 47 milionów. Prezydent miasta, kiedy wrócił z urlopu, bo w tym czasie był na urlopie, potwierdził, że doszło do rzezi drzew.
Sprawę wycinki drzew pod Promenadę Zdrowia bada prokuratura.
