Kilka dni temu marszałek województwa Olgierd Geblewicz i dyrektor Centrum Witold Jabłoński zwołali media i zainicjowali początek inwestycji wyburzeniem starego budynku na Łasztowni, gdzie ma stanąć Morskie Centrum. Nie ma jeszcze jednak nawet ogłoszonego przetargu na głównego wykonawcę zadania.

- O budowie Centrum mówi się od 10 lat i nagle przed wyborami urządza się szopkę -
mówił szef Sojuszu w regionie Dariusz Wieczorek. - Myślę, że to jest scenariusz na dobry film komediowy. Ewidentnie to jest element kampanii wyborczej, bo jak widziałem władze województwa, które w kaskach szykują się do wielkiej budowy, to doskonale wiem o tym, że to wszystko dopiero przed nami, bo nie ma przetargu na wykonawcę.

Przetarg na Morskie Centrum Nauki w Szczecinie ma być ogłoszony w grudniu, choć wcześniej zapowiadano, że stanie się to w wakacje. Na inwestycje zarząd województwa zabezpieczył ponad 80 milionów złotych. Co jeśli jednak kwoty złożone w przetargu będą większe? Marszałek Geblewicz tłumaczył, że będzie się starać o większe dofinansowanie z Unii Europejskiej.