To studenci i lekarze, biorący udział w konferencji "Medycy dla Afryki". Wśród nich Dorian Scheuring, organizator wydarzenia, który ubiegłe wakacje spędził na praktykach w Ghanie.

- Przede wszystkim skupiamy się na słuchaniu wykładów ludzi, którzy w Afryce byli, leczyli lub praktykowali. Mamy wśród prelegentów lekarzy, studentów, lekarzy dentystów - informuje Scheuring.

Filip Stróżyński w Zambii był dwukrotnie. Pracował jako lekarz w placówce prowadzonej przez polskie misjonarki. Jak mówi, warunki były naprawdę trudne a choroby tropikalne jak malaria to codzienność.

- Szpital w Katondwe jest jedynym szpitalem w promieniu 250 km profesjonalnie obsługującym tamtą ludność. Dostępność wykwalifikowanej służby jest niska. Jedynym lekarzem pracującym w tamtym szpitalu jest dyrektor s. Mirosław Góra, która jest chirurgiem, a tak naprawdę multispecjalistą. To jedyny lekarz, który jest tam na stałe 24 godziny, siedem dni w tygodniu, cały miesiąc - mówi Stróżyński.

Konferencja "Medycy dla Afryki" odbyła się po raz trzeci. Zorganizowali ją studenci uczelni.