- Podobają mi się te plany powrotu - powiedział poseł KO Artur Łącki. - Ja jestem akurat zwolennikiem tych, którzy mówią, że powinien wrócić. To jest prawdziwy mąż stanu. Zresztą widać po histerycznych wypowiedziach kolegów i koleżanek z PiS-u, że boją się tego powrotu. I bardzo dobrze.

- Myślę że Donald Tusk jest człowiekiem, który wróciłby, gdyby miał coś pewnego co na niego czeka - dodała przewodnicząca klubu radnych PiS w zachodniopomorskim sejmiku Małgorzata Jacyna-Witt. - Który chętnie wróciłby, gdyby na pewno miał zapewnione, na przykład bycie premierem lub prezydentem. Myślę, że w tej chwili Donald Tusk już do takiej ciężkiej pracy się nie nadaje, po latach - powiedziałabym - już takiego lekkiego, swobodnego i bardzo dobrze płatnego życia.

- Donald Tusk, gdyby chciał wrócić do polskiej polityki zrobiłby to pewnie wtedy, kiedy by chciał - dodał poseł klubu Koalicja Polska, prezes zachodniopomorskiego PSL Jarosław Rzepa. - Dzisiaj polityka jest całkowicie w innym miejscu, niż w tym czasie, kiedy Donald Tusk stał na czele Platformy, czy na czele naszego koalicyjnego rządu. Dzisiaj wróciłby wtedy, kiedy by wiedział, że jest naprawdę realna szansa na to, aby zmienić tę scenę polityczną. Raczej wydaje mi się, że skoro nie zdecydował się do tej pory, to nie zdecyduje się i teraz.

- Donald Tusk wróci, jeśli będzie miał jakąś konkretną funkcję do objęcia - dodał przewodniczący Porozumienia w regionie - Marek Zakrzewski. - Z tym, że pod rządami Platformy Obywatelskiej, to ta Platforma nie lepiej teraz wygląda. Wydaje mi się, że chyba nie chciałby wracać i sprzątać tej stajni Augiasza, która "dzieje się" teraz u - niby - lidera opozycji.

Szef Europejskiej Partii Ludowej, były premier Donald Tusk pytany przez dziennikarzy o powrót do polskiej polityki mówił, że "mentalnie, emocjonalnie, życiowo" jest gotów podjąć każdą decyzję, "żeby pomóc odwrócić ten bardzo niebezpieczny dla Polski bieg spraw". Dodał, że ma na myśli przywrócenie ładu demokratycznego w Polsce.