Radio Szczecin
![Ks. Tomasz Kancelarczyk. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]](serwis_informacyjny/pliki/2023/2023-03-31_168024436710.jpg)
Ks. Tomasz Kancelarczyk. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kościół zawsze był i będzie przeszkodą dla wielu. Ostatni atak na św. Jana Pawła II to potwierdza i nie był to przypadek - ocenił w "Rozmowie pod krawatem" ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek i współorganizator Marszu Papieskiego w Szczecinie.
To bulwersujące, jak w ostatnim w czasie w mediach przedstawiono sylwetkę polskiego papieża. W ten sposób ocenił reportaż TVN24, w którym zarzucono Janowi Pawłowi II bierność w kwestii pedofilii w kościele.
- To nie jest przypadek; pół roku przed wyborami tak bulwersująca sprawa idzie w mediach, że to w taki sposób się przedstawia i za pomocą takich metod, bo tutaj trzeba powiedzieć jedno: to są metody esbeckie. Mamy wyciągane esbeckie materiały, to jest jedno. Ale też i sama metodologia, przedstawianie tych spraw - tak robili to wtedy ci, którzy chcieli zdyskredytować Kościół czy też ludzi Kościoła - podkreślił ks. Kancelarczyk.
W najbliższą niedzielę w Szczecinie odbędzie się Marsz Papieski. W ten sposób mieszkańcy zamanifestują poparcie dla św. Jana Pawła II.
- To nie jest przypadek; pół roku przed wyborami tak bulwersująca sprawa idzie w mediach, że to w taki sposób się przedstawia i za pomocą takich metod, bo tutaj trzeba powiedzieć jedno: to są metody esbeckie. Mamy wyciągane esbeckie materiały, to jest jedno. Ale też i sama metodologia, przedstawianie tych spraw - tak robili to wtedy ci, którzy chcieli zdyskredytować Kościół czy też ludzi Kościoła - podkreślił ks. Kancelarczyk.
W najbliższą niedzielę w Szczecinie odbędzie się Marsz Papieski. W ten sposób mieszkańcy zamanifestują poparcie dla św. Jana Pawła II.
- To nie jest jakiś przypadek; pół roku przed wyborami tak bulwersująca sprawa idzie w mediach, że to w taki sposób się przedstawia i za pomocą takich metod, bo tutaj trzeba powiedzieć jedno: to są metody esbeckie. Mamy esbeckie materiały wyciągane, to jest jedno, ale też i sama metodologia, przedstawianie tych spraw - to tak robili to wtedy ci, którzy chcieli dyskredytować Kościół czy też ludzi Kościoła - podkreślił ks. Kancelarczyk.
