Jej sylwetkę wspomina Krzysztof Męciński, dyrektor szczecińskiego Oddziału IPN. - Za swoją działalność antykomunistyczną była wielokrotnie zatrzymywana na 48 godzin. Była nawet pobita, internowana w ośrodku odosobnienia. Jest to osoba, która w tamtych trudnych czasach poświęciła swoje życie w imię wolnej i niepodległej Polski i dzisiaj oddajemy jej pamięć.

- Panią Janinę poznałem w 1984 roku, kiedy powstało w Szczecinie duszpasterstwo ludzi pracy - wspomina ksiądz Andrzej Steckiewicz. - Była niezwykle twórczym człowiekiem. Jednocześnie to było miejsce spotkania podziemia, bo innego miejsca nie było w Szczecinie. Esbecja likwidowała i nie pozwalała na tego rodzaju spotkania. Pani Janeczka, jako główny organizator Duszpasterstwa Ludzi Pracy, była postacią nadającą cech temu Duszpasterstwu.

Tablica została ufundowana przez szczeciński Oddział IPN.