- Zapewnienia prezydenta USA o utrzymaniu wojskowej obecności w Polsce wynikają z faktu, że nasz kraj odgrywa ważną rolę na wschodniej flance NATO. Ważne jest również zwiększenie naszych wydatków na obronność - mówił politolog i historyk z Uniwersytetu Szczecińskiego.

W środę w Waszyngtonie Karol Nawrocki spotkał się z Donaldem Trumpem. Oprócz gwarancji bezpieczeństwa dla Polski, pojawiła się zapowiedź zaproszenia Polski na szczyt największych gospodarek świata - grupy G20.

Zdaniem prof. Kowalczyka, mimo różnic pomiędzy największymi partiami politycznymi w Polsce, nie ma wątpliwości, co do kwestii bezpieczeństwa Polski, wojny na Ukrainie i zagrożenia ze strony Rosji.

- Myślę, że jest takie niepisane porozumienie, jeśli idzie o sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, o rolę Polski w NATO. Tutaj główne siły polityczne mają chyba takie same stanowisko, czy jest to rząd, czy opozycja - powiedział prof. Kowalczyk.

Zdaniem eksperta powracanie przez prezydenta Nawrockiego do tematu reparacji od Niemiec za straty powstałe podczas II wojny światowej to element gry politycznej na potrzeby przyszłych wyborów. Historyk przypomniał, że w czasie Powstania Warszawskiego wojska niemieckie zniszczyły 90 proc. zasobu archiwów stolicy.

Spotkanie prezydentów Polski i Stanów Zjednoczonych odbyło się w środę wieczorem czasu polskiego w Waszyngtonie. Rozmowy obu polityków trwały dwie godziny.

Zaproszenie Małgorzaty Frymus do piątkowych "Rozmów pod krawatem" przyjął Przemysław Neumann, dyrektor Filharmonii w Szczecinie.