Co roku w święta narzekamy na zakupy, sprzątanie i przygotowania, a mimo doświadczenia wracamy do tych samych obowiązków. Szczecinianie przyznają, że chyba przywykli do świątecznego zamieszania.

- Wie pan co, przygotowanie więcej kosztuje niż te święta. - Ludzie po prostu już przywykli do takiego narzekania i gadania. - Obowiązki trzeba jakoś wyznaczyć, nie każdy się z tym zgadza. - Nie da się ukryć, że w domach, kiedy jest tyle obowiązków do podziału, nawarstwiają się pewne sytuacje nerwowe. - Ale zawsze jesteśmy razem, tak. - Magia świąt - mówią szczecinianie.

Kochamy święta, jednak czasami same przygotowania i świąteczny pęd nas przerasta i wtedy zamiast miłości jest złość i frustracja - mówi Wioletta Lekszycka psycholog, Zachodniopomorski Instytut Psychoterapii.

- Nie wiem, czy my pamiętamy o tym duchu świąt, że to jest czas spotkania, pojednania, też wdzięczności za ten cały rok, który przeżyliśmy razem wspólnie, a nie napchania brzucha, najedzenia się, napicia. O tym zapominamy - mówi Lekszycka.

Według badania „Sztuka przeżywania Świąt według Polaków” ponad jedna trzecia osób odczuwa stres związany z przygotowaniami, a niemal 4 na 10 wskazuje organizację świąt w domu jako duże wyzwanie.