To jedna z najważniejszych postaci współczesnego Szczecina. Dziś 100. rocznica urodzin abp Kazimierza Majdańskiego, który 13 lat kierował Kościołem Rzymskokatolickim w Diecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.
Przyczynił się do powstania seminarium duchownego w Szczecinie, a także m.in. Instytutu Studiów nad Rodziną w Łomiankach, w którym został pochowany dziewięć lat temu.
To dzięki niemu o Szczecinie możemy dziś mówić, że to miasto papieskie, bo przyjechał tu Jan Paweł II.
- Został zaproszony na wyraźną prośbę księdza arcybiskupa. Wiemy, że były opory, by nie przyjeżdżał do Szczecina. Tym bardziej, że w planie trzeciej pielgrzymki do ojczyzny był Gdańsk. Pytano się dlaczego to miasto. Jednak osobista rozmowa z papieżem w Castel Gandolfo na pewno miała istotny wpływ, że przyjechał do Szczecina - opowiada - mówi ks. prof. Grzegorz Wejman z Wydziału Teologicznego.
- To prawdziwy mąż stanu - dodaje Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina. - Trafił do Szczecina tuż przed "karnawałem Solidarności", przed sierpniem 1980 roku, ale był tutaj także przez cały stan wojenny. Był duszpasterzem, kapłanem okresu przełomu. Jego mądrość niewątpliwie miała wpływ na to, że wypadki potoczyły się bez rozlewu krwi, że doszło do podpisania porozumień. Niewątpliwie to jego rola, która pewnie nie jest do końca jeszcze przez historyków zbadana. Na pewno była istotna.
Abp Majdański był m.in. więźniem obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie poddawano go eksperymentom pseudomedycznym. W latach 1979-92 był ordynariuszem ówczesnej Diecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.
We wtorek na Wydziale Teologicznym odbyła się sesja naukowa poświęcona temu kapłanowi. Wcześniej mszy św. w intencji abp. Majdańskiego przewodniczył abp Andrzej Dzięga.
W 1996 roku abp Majdański otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Szczecina, a 10 lat później został odznaczony Orderem Orła Białego - najwyższym i najstarszym odznaczeniem RP.
To dzięki niemu o Szczecinie możemy dziś mówić, że to miasto papieskie, bo przyjechał tu Jan Paweł II.
- Został zaproszony na wyraźną prośbę księdza arcybiskupa. Wiemy, że były opory, by nie przyjeżdżał do Szczecina. Tym bardziej, że w planie trzeciej pielgrzymki do ojczyzny był Gdańsk. Pytano się dlaczego to miasto. Jednak osobista rozmowa z papieżem w Castel Gandolfo na pewno miała istotny wpływ, że przyjechał do Szczecina - opowiada - mówi ks. prof. Grzegorz Wejman z Wydziału Teologicznego.
- To prawdziwy mąż stanu - dodaje Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina. - Trafił do Szczecina tuż przed "karnawałem Solidarności", przed sierpniem 1980 roku, ale był tutaj także przez cały stan wojenny. Był duszpasterzem, kapłanem okresu przełomu. Jego mądrość niewątpliwie miała wpływ na to, że wypadki potoczyły się bez rozlewu krwi, że doszło do podpisania porozumień. Niewątpliwie to jego rola, która pewnie nie jest do końca jeszcze przez historyków zbadana. Na pewno była istotna.
Abp Majdański był m.in. więźniem obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie poddawano go eksperymentom pseudomedycznym. W latach 1979-92 był ordynariuszem ówczesnej Diecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.
We wtorek na Wydziale Teologicznym odbyła się sesja naukowa poświęcona temu kapłanowi. Wcześniej mszy św. w intencji abp. Majdańskiego przewodniczył abp Andrzej Dzięga.
W 1996 roku abp Majdański otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Szczecina, a 10 lat później został odznaczony Orderem Orła Białego - najwyższym i najstarszym odznaczeniem RP.
Zobacz także
2016-03-27, godz. 10:37
"Jan Paweł II wśród młodych był innym człowiekiem"
Człowiek ewangelii i człowiek Bożego ducha jest zawsze młody i nie wiek kalendarzowy świadczy tu o czymkolwiek - mówi abp Andrzej Dzięga.
» więcej
2016-03-27, godz. 08:54
Wielkanocne życzenia abp. Andrzeja Dzięgi [WIDEO]
Alleluja, Jezus żyje. Zmartwychwstał Pan prawdziwie, Alleluja. Idźmy przez to święto i idźmy w duchu Zmartwychwstałego Chrystusa przez codzienność i szukajmy miłości - mówi abp Andrzej Dzięga.
» więcej
2016-03-27, godz. 08:29
Dziś Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego [ZDJĘCIA]
W niektórych parafiach przed pierwszą mszą świętą zabrzmiały dzwony i wyruszyły procesje rezurekcyjne. W innych kościołach rzymskokatolickich procesja była połączona z Wigilią Paschalną i odbyła się w sobotnią noc.
» więcej
2016-03-26, godz. 13:41
Wielkanocna święconka dla potrzebujących [ZDJĘCIA]
400 bezdomnych odebrało święconki i paczki z żywnością na święta wielkanocne od szczecińskiego Caritasu.
» więcej
2016-03-26, godz. 11:43
Czego nie powinno zabraknąć w wielkanocnym koszyczku?
Dziś Wielka Sobota. To dzień, w którym tradycyjnie święcimy koszyki z jedzeniem, które później pojawi się na wielkanocnym stole.
» więcej
2016-03-26, godz. 07:12
Dziś Wielka Sobota. Czas ciszy i wyczekiwania
Wielka Sobota jest u chrześcijan dniem ciszy i wyczekiwania na Zmartwychwstanie. Wieczorem katolicy rzymscy przeżywają w kościołach najważniejsze wydarzenie, czyli Wigilię Paschalną.
» więcej
2016-03-25, godz. 08:04
Wielki Piątek w kościele katolickim
Dziś Wielki Piątek, w którym chrześcijanie upamiętniają ukrzyżowanie Chrystusa na górze Kalwarii.
» więcej
2016-03-25, godz. 07:25
Nocne kolejki wiernych w szczecińskich kościołach [ZDJĘCIA]
Od godzin wieczornych do wczesnego ranka można się było wyspowiadać. To w ramach siódmej Nocy Konfesjonałów.
» więcej
2016-03-24, godz. 09:36
Wielki Czwartek w Kościele. Bezpośrednie przygotowanie do świąt
Dziś chrześcijanie zachodni rozpoczynają Triduum Paschalne, czyli trzy święte dni, które są pamiątką Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa.
» więcej
2016-03-24, godz. 09:07
Spowiednicy dziś nie zasną. Kościoły otwarte całą noc
Tej nocy kościoły będą otwarte a spowiednicy nie będą spać. Noc Konfesjonałów organizuje archidiecezja szczecińsko-kamieńska.
» więcej