Uczestnicy - a do udziału w zawodach zapisało się ponad 200 śmiałków i wciąż są wolne jeszcze miejsca - nie biegną cały czas, ale sami wybierają sobie dystans do pokonania i nawet za to... płacą. Przy zgłoszeniu trzeba było zadeklarować dystans i porę startu. Minimalna długość do przebiegnięcia to 5,1 km, a w zależności od wybranego dystansu - trzeba było też wpłacić odpowiednie wpisowe. Jeśli ktoś wybrał najkrótszy odcinek to wpłacał 20 zł, a za np. 20 km - opłata wynosiła 40 zł.

W ramach 25-godzinnej zabawy rozegrana zostanie też „Nocna 10”, czyli 10-kilometrowy bieg z elektronicznym pomiarem czasu. Start przy kąpielisku Arkonka w sobotę o godz. 22, zakończenie ok. 23.30.

Wpływy z udziału w zawodach zostaną przekazane na rzecz chorego na nowotwór 32-letniego Artura, który od sześciu lat zmaga się z chorobą, a niedawno przyszedł na świat jego syn.