Policzanki w ostatnim meczu grupy C tych elitarnych rozgrywek pokonały w Koszalinie serbską Vizurę Ruma 3:2. O losach wtorkowej rywalizacji zadecydował tie-break wygrany przez mistrzynie kraju 19:17.

Libero Chemika Aleksandra Krzos przyznała, że spodziewała się zaciętej rywalizacji o zwycięstwo z młodym serbskim zespołem.

- Wiedziałyśmy, że to nie będzie łatwy mecz, że one się nie położą. One tez przyjechały tutaj coś udowodnić. Pokazały, że są zespołem walczącym, potrafią grać w siatkówkę. Były emocje, chyba należy się cieszyć, że stworzyłyśmy widowisko. Wygrałyśmy nie za trzy a za dwa punkty. Ale jest do przodu i z tego należy się cieszyć - mówi Krzos.

Niestety siatkarki Chemika pomimo wygranej nie awansowały do fazy play-off Ligi Mistrzyń, w której zagrają zwycięzcy czterech grup oraz trzy zespoły z drugich miejsc. Policzanki w klasyfikacji drużyn z drugich lokat zajęły czwartą pozycję i pożegnały się z pucharowymi rozgrywkami.

Chemik Police - Vizura Ruma 3:2 (22:25, 25:23, 19:25, 25:19, 19:17)

Chemik: Mirković, Smarzek, Mędrzyk, Veljković, Simeonowa, Holston, Krzos (libero) oraz Bełcik, Busa, Gajgał-Anioł.

Vizura: Cirović, Lozo, Lazović, Aleksić, Eric, Carić, Dimić (libero) oraz Kocić, Veselinović.