Radio Szczecin
![Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]](serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-03-20_155307658910.jpg)
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Walczący o awans do fazy play-off koszykarze Kinga Szczecin nie mogą pozwolić sobie na wpadkę w meczu z GTK Gliwice w 23 kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Wilki Morskie z bilansem 11 zwycięstw i 11 porażek zajmują obecnie szóste miejsce w tabeli i są faworytem środowej konfrontacji. Ewentualna wygrana ekipy trenera Łukasza Bieli przybliży szczecinian do play-off.
Rozgrywający Kinga Jakub Schenk nie lekceważy jednak rywala i przypomina, że na Górnym Śląsku Wilki Morskie doznały w pierwszej rundzie nieoczekiwanej porażki.
- Pojechaliśmy tam i dostaliśmy 20, bo myśleliśmy, że powinniśmy tam wygrać. Nasz gra wygląda coraz lepiej. Dodaliśmy dwóch zawodników, oni też jeszcze potrzebują czasu. To wygląda coraz lepiej. Drużyna GTK Gliwice jest w dolnej części tabeli, ale mają w ataku bardzo dużą siłę rażenia. To będzie trudny przeciwnik - mówi Schenk.
Dla ekipy trenera Łukasza Bieli będzie to przedostatni występ w sezonie zasadniczym Energa Basket Ligi na własnym parkiecie. Środowy mecz koszykarzy Kinga z GTK Gliwice rozpocznie się o godzinie 18 w hali Netto Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.
Rozgrywający Kinga Jakub Schenk nie lekceważy jednak rywala i przypomina, że na Górnym Śląsku Wilki Morskie doznały w pierwszej rundzie nieoczekiwanej porażki.
- Pojechaliśmy tam i dostaliśmy 20, bo myśleliśmy, że powinniśmy tam wygrać. Nasz gra wygląda coraz lepiej. Dodaliśmy dwóch zawodników, oni też jeszcze potrzebują czasu. To wygląda coraz lepiej. Drużyna GTK Gliwice jest w dolnej części tabeli, ale mają w ataku bardzo dużą siłę rażenia. To będzie trudny przeciwnik - mówi Schenk.
Dla ekipy trenera Łukasza Bieli będzie to przedostatni występ w sezonie zasadniczym Energa Basket Ligi na własnym parkiecie. Środowy mecz koszykarzy Kinga z GTK Gliwice rozpocznie się o godzinie 18 w hali Netto Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.
