Stawką tego spotkania jest awans do 1/8 finału mundialu. Biało-czerwonym promocję do fazy pucharowej da wygrana lub remis w wieczornym spotkaniu. W przypadku porażki z zespołem Leo Messiego kadra trenera Czesława Michniewicza także może dostać się do 1/8 finału pod warunkiem, że w drugim meczu naszej grupy (Arabii Saudyjskiej z Meksykiem) padnie wynik korzystny dla naszej narodowej drużyny.

Napastnik reprezentacji Polski, Karol Świderski zapewnia, że piłkarze czują się dobrze przed starciem z Argentyną i chcą wieczorem cieszyć się z awansu do 1/8 finału mundialu.

- Czujemy się dobrze. Widzę duży spokój i koncentrację. To my jesteśmy liderem i to my przystępujemy do tego meczu z lepszej pozycji. Nie mamy się czego obawiać. Wiadomo, Argentyna jest jedną z najlepszych drużyn na świecie, ale to jest turniej, ostatni mecz w grupie, oni muszą go wygrać, żeby myśleć o awansie, ale my zrobimy wszystko, żebyśmy to my wygrali, żebyśmy awansowali i tak do tego podchodzimy - powiedział Świderski.