Kamil Grosicki ma na koncie 94 mecze w reprezentacji Polski i 17 goli. Dostarczył kibicom mnóstwo wzruszeń i pięknych chwil. Jest ulubieńcem fanów, bo był taki, jak oni. W meczu z Francją z pewnością dostanie szansę od trenera Michała Probierza.

Piłkarze pakują już powoli walizki, wsiadają w autokar i ruszają w drogę do Dortmundu. O 19:45 na West End Stadion odbędzie się konferencja prasowa, a jutro na tym samym stadionie zagramy z Francuzami. Początek o 18.

Siedem drużyn zapewniło już sobie udział w 1/8 finału piłkarskich Mistrzostw Europy odbywających się w Niemczech. Dwa zespoły Polska i Szkocja żegnają się z EURO po fazie grupowej.

Piłkarze Niemiec, Szwajcarii, Hiszpanii, Portugalii, Anglii, Holandii i Francji awansowali już do 1/8 finału Mistrzostw Europy. Polscy piłkarze po porażkach z Holandią oraz z Austrią stracili już szanse występu w fazie pucharowej EURO. Biało-Czerwoni rozegrają jutro ostatni mecz w grupie D ale stawką spotkania z Francją jak mówi napastnik naszej kadry Krzysztof Piątek jest już tylko godne pożegnanie z finałowym turniejem.

- Szkoda, że gramy ten mecz o nic, bo chcieliśmy zagrać też z Francją o wyjście z grupy. Gramy z jedną z najlepszych reprezentacji na świecie i po prostu jesteśmy na Mistrzostwach Europy. Chcemy zagrać normalny mecz i będziemy się do niego przygotowywać tak jak należy, bo to jest reprezentacja i każdy mecz jest ważny - podkreślił Piątek.

Kadra trenera Michała Probierza po dzisiejszym treningu autokarem pojedzie do Dortmundu na jutrzejsze spotkanie z Francją. Wtorkowy mecz Biało-Czerwonych z Trójkolorowymi rozpocznie się o godzinie 18.