Radio Szczecin
Paryż, Sekwana. Fot. pixabay.com / geladesignstudio (domena publiczna)
Nowe polskie szanse medalowe, kolejne podejście do zawodów na Sekwanie i wielkie nadzieje gospodarzy w pływaniu - tak w skrócie będzie przebiegał piąty dzień letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Do rozdania jest 17 medalowych kompletów.
Nowe polskie szanse medalowe, kolejne podejście do zawodów na Sekwanie i wielkie nadzieje gospodarzy w pływaniu - tak w skrócie będzie przebiegał piąty dzień letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu. Do rozdania jest 17 medalowych kompletów.
Rano planowane są finały triathlonu dla kobiet i mężczyzn. Ten ostatni miał odbyć się we wtorek, ale został przełożony. Wszystko za sprawą problemów z Sekwaną. Zawody w rzece stoją pod dużym znakiem zapytania, bo od kilku dni woda jest zbyt zanieczyszczona, by sportowcy mogli w niej pływać.
Polscy kibice mogą spodziewać się sportowych emocji od samego rana. O 9:00 polscy siatkarze zagrają z Brazylią. W południe Biało-Czerwoni mogą mieć szansę na medal w wioślarstwie, dzięki czwórce podwójnej mężczyzn. W programie jest też mecz siatkarek Polska-Kenia. W medalowym finale wystąpi pływak Krzysztof Chmielewski.
Wielkie nadzieję związane z rywalizacją na olimpijskim basenie mają też Francuzi. Gospodarze liczą na deszcz medali: mówi się o czterech krążkach, w tym dwóch złotych. Jeden ma przypaść ich największej nadziei - Leonowi Marchand, który ma już na koncie jedno zwycięstwo na tych igrzyskach.
Nowe polskie szanse medalowe, kolejne podejście do zawodów na Sekwanie i wielkie nadzieje gospodarzy w pływaniu - tak w skrócie będzie przebiegał piąty dzień letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu. Do rozdania jest 17 medalowych kompletów.
Rano planowane są finały triathlonu dla kobiet i mężczyzn. Ten ostatni miał odbyć się we wtorek, ale został przełożony. Wszystko za sprawą problemów z Sekwaną. Zawody w rzece stoją pod dużym znakiem zapytania, bo od kilku dni woda jest zbyt zanieczyszczona, by sportowcy mogli w niej pływać.
Polscy kibice mogą spodziewać się sportowych emocji od samego rana. O 9:00 polscy siatkarze zagrają z Brazylią. W południe Biało-Czerwoni mogą mieć szansę na medal w wioślarstwie, dzięki czwórce podwójnej mężczyzn. W programie jest też mecz siatkarek Polska-Kenia. W medalowym finale wystąpi pływak Krzysztof Chmielewski.
Wielkie nadzieję związane z rywalizacją na olimpijskim basenie mają też Francuzi. Gospodarze liczą na deszcz medali: mówi się o czterech krążkach, w tym dwóch złotych. Jeden ma przypaść ich największej nadziei - Leonowi Marchand, który ma już na koncie jedno zwycięstwo na tych igrzyskach.
