Grecki napastnik szczecińskiej drużyny w dniu meczu z Bruk-Betem Termaliką zgłosił uraz pleców i nie zagrał w minioną sobotę w Niecieczy.

Król strzelców ekstraklasy otrzymał intratną finansowo ofertę kontraktu indywidualnego od jednego z arabskich klubów. Nieoficjalnie mówi się, że Grek miał zagwarantowane zarobki w wysokości 4 milionów euro rocznie.

Jak oświadczył właściciel Pogoni Alex Hadithagi, klub nie jest zainteresowany sprzedażą swojego najskuteczniejszego zawodnika chyba, że dostanie atrakcyjną cenę za piłkarza.

Jak poinformował trener Dumy Pomorza Robert Kolendowicz, Koulouris powrócił do treningów, ale nie wiadomo jeszcze czy zagra w portowym zespole w ligowym pojedynku z Arką.

- Jest z nami, jest w kadrze i ja przewiduję, że będzie dostępny do grania, ale wiem też, że jest łakomym kąskiem transferowym i że oferty się pojawiają. Musimy być wszyscy gotowi na różne scenariusze. Ja chcę i kibicuję mu, aby został z nami, no ale muszę zakładać różne warianty, dlatego czekam... - podkreślał Kolendowicz.

Sobotni mecz piłkarzy Arki z Pogonią Szczecin odbędzie się o godzinie 17.30 na stadionie w Gdyni.

Autorka edycji: Joanna Chajdas