Tak o wydawnictwie opowiadała Anita Lipnicka podczas wywiadu w Radiu Szczecin: "Jest to kolejna odsłona mojej osoby, przez którą przemawia upływający czas - na każdej z płyt opowiadam o tym, jak czuję siebie w danej chwili, jak czuję rzeczywistość, która mnie otacza i to się zmienia w miarę upływu czasu. Na płycie "Śnienie" jest dużo tych opowieści przez pryzmat przemijania - niektórzy interpretują tę płytę jako nostalgiczną i smutną, inni uważają, że wybrzmiewa w niej bardzo pozytywne echo dotyczące oczekiwań, przyszłości i cieszenia się z tego, że jest się tu i teraz".
Tak o wydawnictwie opowiadała Anita Lipnicka podczas wywiadu w Radiu Szczecin: "Jest to kolejna odsłona mojej osoby, przez którą przemawia upływający czas - na każdej z płyt opowiadam o tym, jak czuję siebie w danej chwili, jak czuję rzeczywistość, która mnie otacza i to się zmienia w miarę upływu czasu. Na płycie "Śnienie" jest dużo tych opowieści przez pryzmat przemijania - niektórzy interpretują tę płytę jako nostalgiczną i smutną, inni uważają, że wybrzmiewa w niej bardzo pozytywne echo dotyczące oczekiwań, przyszłości i cieszenia się z tego, że jest się tu i teraz".