Naprawdę nazywa się Holly Lapsley Fletcher - występuje jako Låpsley. W tym roku ta Brytyjka będzie świętować 29 urodziny, a zajmuje się muzyką od 12 lat. W tym czasie zdążyła między innymi wydać trzy albumy, zagrać na festiwalu Glastonbury i podpisać kontrakt z wytwórnią XL (tą samą, która wypromowała Adele).
"I'm a Hurricane I'm a Woman in Love" to jej czwarta płyta, którą artystka wydała w swojej niezależnej wytwórni. Po premierze napisała w mediach społecznościowych: "Tworzenie tego albumu było dla mnie instynktowne, a kończenie go bolesne i ludzkie. Jestem swoją własną antytezą. Jestem huraganem. Jestem zakochaną kobietą. Nagą, jak i w zbroi. Po raz pierwszy wkraczam w świat kobiecości."