Trudno powiedzieć, ile muzycznego żartu jest w kompozycjach na płycie grupy Cherry Ghost, a ile grania na serio. Momentami galopujące akustyczno - gitarowe dźwięki przypominają dowcipne i bardzo zdystansowane podejście do muzyki, jakie reprezentuje np. grupa Clap Your Hands Say Yeah, czasem też ociera się to o barowe country, a czasem brzmi po prostu bardzo staroświecko. Całość jednak ma coś w sobie, coś, co porusza w bardzo określonych warunkach - co oznacza, że nie nadają się te dźwięki do kontemplowania ich w jakimś nowoczesnym wnętrzu. Więcej w brzmieniach tych słychać rozlanych gdzie niegdzie małych jezior i lasów niż, pulsującego i dynamicznego miasta. Wszystko wskazuje na to, że boltońskie warunki, w których formowała się grupa przyczyniły się do brzmień bardziej prowincjonalnych, niż wielkomiejskich.