Pozytywistyczne Nad Niemnem, opaśli Krzyżacy czy smutny do ostatniej kartki Antek – każdy z nas miał okazję zapoznać się z kanonem szkolnych lektur. Szczeciński Inkubator Kultury i MANUfaktura zachęcają do stworzenia własnej listy lektur (nie)obowiązkowych. Akcja połączona będzie z kiermaszem książek ze Strefy Wspólnych Książek Inku. Kwestia kanonu lektur to palący temat, niegasnący nawet po opuszczeniu szkolnych murów. W domach i klasach od lat echem odbijają się pytania typu: „dlaczego mam czytać o tym, jak rodzina sprzedaje kobyłę?” albo „czy Lalka czegokolwiek nauczy współczesną młodzież”? Toczą się rozmowy o aktualność niektórych dzieł,
a poważni eksperci debatują nad tym, czy kiedykolwiek Harry Potter stanie się lekturą.