3 listopada pożegnaliśmy Quincy'ego Jonesa - niesamowitego producenta, aranżera, kompozytora, dyrygenta, czy producenta filmowego. W niedzielę prześledziliśmy więc jego karierę - od grania na trąbce u Lionela Hamptona, przez komponowanie muzyki do wielu filmów, współpracę z Frankiem Sinatrą, Donnym Hathaway'em, czy Arethą Franklin. W końcu dotarliśmy też do płyt zrealizowanych z Michaelem Jacksonem, które zmieniły muzykę pop. Nie ma drugiej takiej historii, nie było drugiego takiego artysty - pięknie było wrócić wspólnie do imponujących dokonań Quincy'ego.