Czy osoby po wyrokach za ciężkie przestępstwa na tle seksualnym powinny odbywać przymusowe leczenie w ośrodkach zamkniętych? Zmianę prawa zakłada rządowy projekt, którym zajmują się dziś posłowie. W grę wchodzi umieszczenie takich osób w specjalnie utworzonym Krajowym Ośrodku Terapii Zaburzeń Psychicznych lub dozór policyjny. Postępowanie byłoby wszczęte na wniosek dyrektora zakładu karnego, gdy konieczność taką wskażą opinie psychiatryczne i psychologiczne. Od osoby stwarzającej zagrożenie sąd nakaże pobranie materiału do analizy DNA, odciski palców, wykonanie zdjęć, szkiców i opisów jej wizerunku. Sprawa budzi liczne kontrowersje prawników i lekarzy. Co na to pokrzywdzeni?