129 milionów złotych kosztował nowy, miejski stadion piłkarski w Tychach. Powstał w miejscu starego, który został zburzony. Dla kibiców jest dwupoziomowa restauracja, kilkanaście punktów gastronomicznych, ponad dwadzieścia toalet i kilka wind. Dla przedsiębiorców - 11 tzw. skyboxów, czyli prywatnych lóż, trzy sale konferencyjne, galeria z miejscem na sklepy i fitness, a dla piłkarzy pokaźne szatnie i nowoczesna odnowa biologiczna z dwiema saunami oraz jacuzzi. Inwestycja trwała 30 miesięcy, a wykonawca zmieścił się w planowanych kosztach. Prezydent miasta Andrzej Dziuba zdecydował się na budowę nowego stadionu, mimo iż GKS gra w drugiej lidze. Stadion otwarto dwa tygodnie temu. Ta historia zainspirowała nas do tego, by odwiedzić stadion w Tychach i ponownie porozmawiać o planach Szczecina. Podobnie jak prezydent Tychów myślał kiedyś prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Zmienił jednak zdanie i chce inwestować w stary stadion Pogoni Szczecin. Modernizacja ma się zakończyć za cztery lata. Według założeń będzie kosztować 100 milionów złotych. Wprowadzeniem do rozmowy jest relacja Tomasza Chacińskiego z nowo otwartego stadionu w Tychach.
Goście:
Radosław Majdan, były piłkarz Pogoni Szczecin, reprezentant Polski;
Marek Duklanowski, radny Prawa i Sprawiedliwości;
Paweł Bartnik, radny Platformy Obywatelskiej i były wiceprezydent Szczecina;
Marek Kolbowicz, radny klubu Bezpartyjni i mistrz olimpijski w wioślarstwie;
Maciej Kasprzyk ze stowarzyszenia kibiców Portowcy;
Piotr Dykiert, dyrektor wydziału sportu w szczecińskim urzędzie miasta.
Radosław Majdan, były piłkarz Pogoni Szczecin, reprezentant Polski;
Marek Duklanowski, radny Prawa i Sprawiedliwości;
Paweł Bartnik, radny Platformy Obywatelskiej i były wiceprezydent Szczecina;
Marek Kolbowicz, radny klubu Bezpartyjni i mistrz olimpijski w wioślarstwie;
Maciej Kasprzyk ze stowarzyszenia kibiców Portowcy;
Piotr Dykiert, dyrektor wydziału sportu w szczecińskim urzędzie miasta.