Historie o policjantach zmagających się z brakami wyposażenia słyszeliśmy od lat. Korzystanie z maszyn do pisania lub prywatnych komputerów z braku odpowiedniego sprzętu na komendach, limity paliwa utrudniające skuteczne patrole, brak materiałów biurowych... Szczyt absurdu obnażył właśnie Inspektor Sanitarny MSW który odkrył, że na szczecińskich komisariatach brakuje mydła czy papieru toaletowego. Funkcjonariusze nie dostają też jednorazowych rękawiczek czy masek niezbędnych przy zagrożeniach zakażeniem, muszą doposażać się sami. Czy to brak pieniędzy, czy wyobraźni odpowiednich służb?
Goście:
Marcin Tomczak - funkcjonariusz, który zawiadomił o nieprawidłowościach sanitarnych w szczecińskim garnizonie policji
Jerzy Dziewulski - były policjant i antyterrorysta, ostatnio pracował jako główny specjalista w Komendzie Głównej Policji
Udziału odmówili:
Przemysław Kimon - rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie
Marian Boguszyński - Przewodniczący NSZZ Policjantów woj. zachodniopomorskiego, Wiceprzewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów
Marcin Tomczak - funkcjonariusz, który zawiadomił o nieprawidłowościach sanitarnych w szczecińskim garnizonie policji
Jerzy Dziewulski - były policjant i antyterrorysta, ostatnio pracował jako główny specjalista w Komendzie Głównej Policji
Udziału odmówili:
Przemysław Kimon - rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie
Marian Boguszyński - Przewodniczący NSZZ Policjantów woj. zachodniopomorskiego, Wiceprzewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów