Po tragedii w Suszku na Pomorzu na obozach i koloniach rozpoczęły się kontrole. Przypomnijmy, że w nocy z piątku na sobotę podczas ogromnej nawałnicy dwie harcerki zginęły pod łamiącymi się drzewami. 37 osób zostało rannych. Już w sobotę służby zaczęły sprawdzać, czy inne miejsca wypoczynku dzieci i młodzieży są bezpieczne. Na razie w Zachodniopomorskiem nie stwierdzono nieprawidłowości.
Śmierć dwóch harcerek wstrząsnęła wszystkimi, ale czy można było zapobiec tej tragedii? W jakim stopniu mamy wpływ na bezpieczeństwo wypoczynku naszych dzieci?
Śmierć dwóch harcerek wstrząsnęła wszystkimi, ale czy można było zapobiec tej tragedii? W jakim stopniu mamy wpływ na bezpieczeństwo wypoczynku naszych dzieci?