Z początkiem kwietnia kończy się okres ochronny dla lokatorów zagrożonych eksmisją. W pierwszej kolejności komornik zapuka do dłużników dewastujących lokale i uciążliwych dla otoczenia. Szczeciński ZBiLK planuje wykonać w tym roku około 500 eksmisji. Zastępcze mieszkanie o niższym standardzie – i czynszu – ma dać dłużnikom szansę na wyplątanie się z sieci zobowiązań. Zdarzają się jednak przypadki beznadziejne – dłużnicy rekordziści musieliby wysupłać ponad 300 tysięcy złotych. Jak nie znaleźć się w sytuacji zagrożenia eksmisją? Jakie są prawa i obowiązki lokatora? Czy dłużnicy to margines, a może po prostu pechowcy?