Prezydent Andrzej Duda powiedział na wieczornej konferencji prasowej, że podpisze obie przyjęte przez Sejm ustawy sądowe: o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Prezydent przypomniał, że to on złożył do laski marszałkowskiej projekty obu ustaw po tym, jak w lipcu zawetował poprzednie.
Zmiany w sądownictwie, między innymi wprowadzone wcześniej w ustroju sądów powszechnych i w Trybunale Konstytucyjnym wzbudziły niepokój w Unii Europejskiej na tyle poważny, by dziś południe Komisja Europejska poinformowała o uruchomieniu artykułu 7. Traktatu o Unii Europejskiej. Oznacza to, że Komisja zwróci się do Rady Unii Europejskiej, czyli przedstawicieli państw członkowskich, o stwierdzenie poważnego ryzyka naruszania wartości UE przez kraj unijny.
Te zagrożone wartości to między innymi „godności osoby ludzkiej, wolność, demokracja, równość, państwo prawne i poszanowanie praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. „Wartości te są wspólne Państwom Członkowskim” – zapisano w traktacie.
Uruchomienie art. 7 to - jak mówią komentatorzy – opcja atomowa. Komisja Europejska nigdy jeszcze nie użyła go w stosunku do żadnego z państw członkowskich.
Jego skutkiem mogą być sankcje: między innymi zawieszenie prawa do głosowania, lub finansowe.
Decyzja Komisji Europejskiej zapadła dokładnie w 10. rocznicę przystąpienia Polski do Strefy Schengen. Miało to miejsce – przypomnijmy, o północy z 20 na 21 grudnia 2007 roku. Na przejściu granicznym w Lubieszynie była wtedy nasza koleżanka Joanna Skonieczna
Zmiany w sądownictwie, między innymi wprowadzone wcześniej w ustroju sądów powszechnych i w Trybunale Konstytucyjnym wzbudziły niepokój w Unii Europejskiej na tyle poważny, by dziś południe Komisja Europejska poinformowała o uruchomieniu artykułu 7. Traktatu o Unii Europejskiej. Oznacza to, że Komisja zwróci się do Rady Unii Europejskiej, czyli przedstawicieli państw członkowskich, o stwierdzenie poważnego ryzyka naruszania wartości UE przez kraj unijny.
Te zagrożone wartości to między innymi „godności osoby ludzkiej, wolność, demokracja, równość, państwo prawne i poszanowanie praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. „Wartości te są wspólne Państwom Członkowskim” – zapisano w traktacie.
Uruchomienie art. 7 to - jak mówią komentatorzy – opcja atomowa. Komisja Europejska nigdy jeszcze nie użyła go w stosunku do żadnego z państw członkowskich.
Jego skutkiem mogą być sankcje: między innymi zawieszenie prawa do głosowania, lub finansowe.
Decyzja Komisji Europejskiej zapadła dokładnie w 10. rocznicę przystąpienia Polski do Strefy Schengen. Miało to miejsce – przypomnijmy, o północy z 20 na 21 grudnia 2007 roku. Na przejściu granicznym w Lubieszynie była wtedy nasza koleżanka Joanna Skonieczna